z przyjemnością informuję, że moja paryska fotografia o której pisałem tu już sto lat temu, trafiła na pocztówkę wszechświatowego wydawnictwa Nouvelles Images z siedzibą (a jakże!) w Paryżu. Jest mi niezwykle miło. Mam nadzieję, że ta pamiątka z porannego spaceru z Agnieszką przypadnie innym zakochanym do gustów i serc.
Merci beaucoup et bon appétit!
Merci beaucoup et bon appétit!
1 komentarz:
A więc jednak Statua Wolności!
Prześlij komentarz