Dzięki notce towarzyszącej pojawieniu dowiecie się dokładnie jak do tego doszło i dlaczego jest mi bardzo miło.
Ja dodam tylko, że jest to dalszy ciąg historii, o której pisałem tutaj.
ps.
Wszystkich wciąż oczekujących informuję, że maszyna ruszyła (:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz