środa, 15 czerwca 2011

15 lat minęło: w deszczu i po ciemku

ech ... blobb zamienia mi się powoli we wspominkowy mięsięcznik o filmach. Dzisiaj "Siedem" - opowieść o bieganiu za zwyrodniałym bydlakiem w deszczu i po ciemku.



Film jak film, ale smak orzeszków, które chrupaliśmy sobie w ostatnim rzędzie lubelskiego kina Wyzwolenie pamiętam do dzisiaj.

Brak komentarzy: