czwartek, 18 października 2012

z pamiętnika sklerotyka cz.4

Dawno, dawno temu chwaliłem się, że już wiem czy ilustrowanie podręczników jest fajne. Obiecałem też szczegóły, które miały pojawić się "tradycyjnie wkrótce".
Tymczasem minęło dziesięc miesięcy, książeczka nad którą wówczas pracowałem jest od dawna gotowa, a dzieciaki najprawdopodobniej już smarują w niej, rozwiązując sobie zadania z angielskiego i dorysowując moim (i nie tylko*) rysunkom wąsy, okulary i sińce pod oczami. Pora najwyższa, żebym i ja coś nasmarował o niej. 
Zacznę od rysunku, którego w książce nie ma.
A skończę linkiem do strony Wydawcy, gdzie można sobie kliknąć w Zeszyt Ćwiczeń 1 i obejrzeć kilka przykładowych plansz, a na nich trochę moich obrazków, które bez wątpienia w książce są.  


*) Nad zilustrowaniem tej książki pracowali również: Katarzyna Kołodziej, Monika Ostrowska i Sławomir Kiełbus. Dwoił się i troił róznież Kuba z IllustrateYourself. Wieeelkie dzięki.

1 komentarz:

IllustrateYourself.com pisze...

no i wyszlo super:)